Sebastian Murglin
Wpływ stóp procentowych na zdolność kredytową.
W październiku ubiegłego roku Rada Polityki Pieniężnej rozpoczęła cykl podwyżek stóp procentowych. Głównym celem przyjętej polityki ma być obniżenie inflacji. Niestety wraz z rosnącymi stopami procentowymi wzrasta również wskaźnik WIBOR, który bezpośrednio przekłada się na poziom rat kredytobiorców. Na przełomie ostatnich pięciu miesięcy wskaźniki NBP wzrosły już sześciokrotnie i póki co, wszystko wskazuje na to, że podwyżki będą kontynuowane. Zmiany niekorzystanie wpływają zarówno na portfele osób spłacających kredyty z oprocentowaniem zmiennym, jak również na sytuację osób, które dopiero planując zaciągnąć kredyt.
Wzrosty stóp procentowych przekładają się nie tylko na wysokości rat zobowiązań, ale również na zdolność kredytową. Im wyższa wartość stawki referencyjnej tym mniej kapitału może pożyczyć potencjalny Klient banku. Całość ma bezpośredni związek ze wskaźnikiem DTsI, który obrazuje relacje całkowitych rocznych zobowiązań kredytowych i finansowych Klienta do jego całkowitego rocznego dochodu. Zgodnie z nową rekomendacją Komisji Nadzoru Finansowego, wskaźnik DTsI nie może przekroczyć 50% dla osób uzyskujących dochody powyżej średniej krajowej oraz 40% dochodów dla osób z wynagrodzeniem poniżej przeciętnego dochodu. Oznacza to, że po zapłaceniu raty nowo zaciąganego zobowiązania kredytowego wraz z sumą wszystkich innych bieżących zobowiązań kredytowo finansowych danego Klienta, Kredytobiorcy powinny pozostać środki niezbędne do utrzymania gospodarstwa domowego we wcześniej wspomnianych wartościach.
Biorąc pod uwagę decyzję RPP z marca bieżącego roku, stopa procentowa wzrosła z wysokości 2,75% do 3,5%. Adekwatnie do minionej podwyżki stawka referencyjna WIBOR osiągnęła poziom 3,91% dla WIBOR-u trzymiesięcznego oraz 4,3% dla WIBOR-u sześciomiesięcznego. Określenia stawiki WIBOR 3M oraz 6M są związane z cyklicznym zamrożeniem wartości WIBOR na okres trzech oraz sześciu miesięcy. Po tym czasie następuje aktualizacja stawki na kolejny cykl. Oznacza to, że niektórzy kredytobiorcy, drastyczny wzrost stóp procentowych odczuli dopiero na przełomie lutego i marca bieżącego roku.
Rada Polityki Pieniężnej zapowiada kolejne podwyżki, a analitycy spodziewają się, że do końca bieżącego roku stopa referencyjna przebije wartość 5%, czego odzwierciedleniem będzie jeszcze wyższy WIBOR. W konsekwencji, może się okazać, że pożądaną przez siebie zdolność kredytową będzie posiadał znacznie mniejszy procent obywateli, niż miało to miejsce dotychczas. Pocieszeniem mogą być jedynie coraz niższe marże oferowane przez banki, które w przeciwieństwie do wartości WIBOR są stałe w pełnym okresie kredytowania.
Od 1 kwietnia 2022 roku, banki zobowiązane są udzielać kredytów w oparciu o nową rekomendację Komisja Nadzoru Finansowego. Rekomendacja ma na celu przeliczanie przez banki zdolności kredytowej w oparciu o dodatkowy pięcioprocentowy bufor. W praktyce, podczas wyliczania możliwości kredytowych klienta, bank będzie musiał uwzględnić sumę aktualnej stawkę WIBOR, oferowanej marży banku oraz pięciu procent dodatkowego zapasu, który ma na celu uwzględnić przyszłe ewentualne podwyżki stóp procentowych. Z punkt widzenia KNF-u nowe przepisy mają stworzyć dla gospodarstw domowych pewnego rodzaju tolerancję na wzrost miesięcznych rat kredytów.
Przed wejściem w życie nowej rekomendacji KNF, biorąc pod uwagę 30 letni okres spłaty, zdolność kredytowa dla osoby zatrudnionej w oparciu o umowę o pracę, z dochodem 6.000zł netto miesięcznie, bez osób na utrzymaniu oraz bez innych zobowiązań kredytowych, wynosiła około 400.000zł. Ta sama osoba, od 1 kwietnia, po wprowadzeniu rekomendacji KNF może uzyskać kredyt na około 320.000zł. Odnosząc się do marca zeszłego roku, kredytobiorca z powyższego przykładu mógł liczyć nawet na zdolność w okolicy kwoty 600.000zł.
Według nowych wytycznych, czteroosobowe gospodarstwo domowe z miesięcznym dochodem 9.000zł netto, będzie mogło zaciągnąć kredyt z 30 letnim okresem kredytowania średnio na 425.000zł. Możliwa do uzyskania kwota będzie niższa, jeżeli gospodarstwo posiada już jakieś zobowiązania kredytowe. Oczywiście, jeśli weźmiemy pod uwagę krótszy okres spłaty, wynikający chociażby z wieku kredytobiorców, zdolność kredytowa będzie adekwatnie mniejsza.
Ekonomiści twierdzą, że okres podwyższonych stóp procentowych może potrwać około dwóch lat, jednak trzeba brać pod uwagę, że to jedynie prognozy. Wysoka inflacja oraz wojna za naszą wschodnia granicą mogą zmienić kierunek dotychczasowych spekulacji. W najbliższym czasie w uzyskaniu kredytu na zakup mieszkania niezbędne może się okazać zwiększenie dochodów gospodarstwa domowego, zmniejszenie aktualnych zobowiązań lub wniesienie wyższego wkładu własnego. Niestety, część osób, plany związane z zakupem własnego eM, będzie musiała odsunąć w czasie.